Czego NIE robić, lecząc ból w domu?
Każdy z nas zetknął się z bólem. Niejednokrotnie sięgamy po lek przeciwbólowy, który akurat mamy w domowej apteczce, albo taki, który polecił nam ktoś znajomy. Czy jednak wiemy co przyjmujemy? Czy ten lek jest dla nas odpowiedni? Czy możemy go łączyć z innymi przyjmowanymi przez nas preparatami? Jak nie zaszkodzić sobie lecząc ból w domu?
O tym jak leczyć ból nie da się opowiedzieć w jednym, ani nawet w kilku wpisach. Postaram się jednak stopniowo zapoznać Cię z informacjami, które ułatwią racjonalne i bezpieczne korzystanie z dostępnych leków w różnych sytuacjach. Dziś skupię się tylko na tym, co moim zdaniem jest najważniejsze, czyli czego NIE należy robić.
Zapamiętaj informacje umieszczone w ramkach.
Zachęcam jednak do przeczytania całego wpisu – powinno Ci to zająć około 4-5 minut.
Zasada nr 1 – nie przyjmuj leków, które zostały przepisane komuś innemu.
Ta zasada wydaje Ci się oczywista? Zdziwiłoby Cię jak wiele osób przyjmuje nie swoje leki – nie tylko przeciwbólowe. Takie postępowanie jest nierozsądne, a może być też groźne w skutkach. Lek całkowicie bezpieczny u pacjenta ogólnie zdrowego może stanowić poważne zagrożenie np. dla pacjenta z chorobami serca czy nerek. Dodatkowo jeśli przyjmujesz inne leki, może dojść do niebezpiecznych działań niepożądanych, które u kogoś innego w ogóle się nie pojawią. Charakter Twojego bólu może też po prostu wymagać innej substancji niż ta, która pomogła Twojej sąsiadce, koledze czy pani z reklamy.
Pamiętaj, że nie ma jednego leku przeciwbólowego, który jest bezpieczny dla wszystkich. Każdy lek ma swoje wskazania, ale też przeciwwskazania. Nawet “zwykły” paracetamol.
Zasada nr 2 – nie lecz się sam, jeśli przyjmujesz inne leki przewlekle.
Spytaj w aptece, jaki lek przeciwbólowy będzie dla Ciebie najbezpieczniejszy.
Pamiętaj, że powszechnie dostępne leki przeciwbólowe wchodzą w interakcje, czyli oddziałują wzajemnie z wieloma substancjami. Dotyczy to m.in. niektórych suplementów diety, leków przeciwkrzepliwych, ale także przeciwdepresyjnych, nasercowych, przeciwpadaczkowych. W takich sytuacjach leczenie bólu musi być bardzo rozważne i zawsze wymaga konsultacji z farmaceutą, albo lekarzem prowadzącym. Farmaceuci mają kompetencje do wykonywania tak zwanych przeglądów lekowych, które pozwalają zmniejszyć liczbę popełnianych błędów w kojarzeniu różnych substancji.
Zasada nr 3 – nie stosuj leków przeciwbólowych przewlekle bez konsultacji z lekarzem.
Jeśli odczuwasz ból ostry, np. umiarkowany ból głowy, ból związany z urazem, miesiączką i chcesz poradzić sobie z nim samodzielnie – w porządku, spróbuj. Ale niech ta próba nie trwa zbyt długo.
Jeśli uzyskasz szybką poprawę i nie obserwujesz innych niepokojących objawów to bardzo dobrze. Jeśli jednak ból się przeciąga, trwa kilkanaście dni to znak, że czas skonsultować się z lekarzem. Podejście do bólu przewlekłego jest zupełnie inne niż do bólu krótkotrwałego i często wymaga stosowania innych dawek i innych leków. Może też wymagać wykonania badań dodatkowych.
Zasada nr 4 – jeśli to możliwe najpierw stosuj leki działające miejscowo.
Nie namawiam Cię oczywiście do smarowania głowy żelem przeciwbólowym w czasie migreny czy wcierania maści w bolący ząb. Powyższa zasada dotyczy przede wszystkim bólów mięśniowo-stawowych.
Dlaczego uznaję ją za ważną?
Po pierwsze dlatego, że leki przeciwbólowe w postaci np. żelu osiągają znacznie wyższe stężenie w miejscu dolegliwości niż podane doustnie. Krótko mówiąc – są bardziej skuteczne w miejscu bólu.
Po drugie dlatego, że stosując leki miejscowo znacznie zmniejszasz ryzyko ogólnych działań niepożądanych. Lek w żelu zastosowany na skórę wchłonie się do krwi w dużo mniejszej ilości niż z tabletki podanej doustnie. Ogranicza to jego niekorzystny wpływ na inne narządy jak np. żołądek, serce czy nerki.
Zasada nr 5 – nie łącz ze sobą różnych niesterydowych leków przeciwzapalnych.
O jakie leki chodzi? Tak naprawdę o większość ogólnodostępnych leków przeciwbólowych za wyjątkiem preparatów paracetamolu i metamizolu (np. Pyralgin).
Łączenie dwóch leków przeciwzapalnych najczęściej nie nasila efektu przeciwbólowego za to znacznie zwiększa ryzyko poważnych działań niepożądanych.
Jak się do tego zastosować w praktyce?
Na opakowaniu każdego leku obok jego nazwy handlowej, wypisanej zwykle największymi literami, musi być podana nazwa substancji czynnej – czyli powszechna nazwa składnika, który w tym leku “ma działać”. Najczęściej jest napisana małymi, skośnymi literami.
Najczęściej stosowane leki przeciwzapalne, o których tu mówimy, mają jedną z poniżej podanych substancji:
- Aceclofenacum
- Acemetacinum
- Acidum acetylsalicylicum (kwas acetylosalicylowy – stosowany m.in. jako lek przeciwkrzepliwy u pacjentów po zawale czy udarze)
- Celecoxibum
- Deksketoprofenum
- Diclofenacum
- Eterocoxibum
- Flurbiprofenum (składnik tabletek na ból gardła)
- Ibuprofenum
- Indometacinum
- Ketoprofenum
- Lornoxicamum
- Meloxicamum
- Nabumetonum
- Naproxenum
- Nimesulidum
- Piroxicamum
Jeśli posiadasz dwa leki i każdy z nich zawiera jedną z powyższych substancji to nie łącz ich ze sobą bez konsultacji z lekarzem. Jeśli weźmiesz preparat ibuprofenu i przy braku poprawy dołożysz ketoprofen lub diklofenak to bardziej sobie zaszkodzisz niż pomożesz.
Pamiętaj też, że niektóre z tych leków wchodzą w skład preparatów złożonych – np. popularnych preparatów stosowanych w grypie. Wówczas będą wymienione razem z innymi substancjami czynnymi leku.
Zasada nr 6 – nie przekraczaj dawek maksymalnych leków.
Stosowanie się do tej zasady wymaga zapoznania się z ulotką albo konsultacji z lekarzem lub farmaceutą (tak… tekst z reklamy). Dawki maksymalne leków nie zostały ustalone tak, jak ktoś sobie wymyślił, tylko na podstawie rzetelnych badań naukowych. Stosuj się do tych zaleceń dla własnego bezpieczeństwa.
Leki przeciwbólowe kupowane są w Polsce w ilości kilkudziesięciu milionów opakowań rocznie. To naprawdę dużo. Powszechna dostępność preparatów bez recepty, nie tylko w aptekach, ale też sklepach czy stacjach benzynowych, może dawać mylne wrażenie, że to bezpieczna grupa leków. A to zdecydowanie nieprawda. Wiele z tych leków ma negatywny wpływ na żołądek, układ krwionośny i nerki. Są często nadużywane i stosowane w niewłaściwych dawkach i połączeniach.
Jeśli kupujesz w aptece lek bez recepty, wysłuchaj rad farmaceuty. Dzięki temu będziesz leczyć się bardziej skutecznie i bezpiecznie.
Stosowanie się do wszystkich wymienionych wyżej zasad nie zastąpi oczywiście konsultacji z lekarzem. Jeśli masz wątpliwości, potrzebujesz więcej wyjaśnień, porozmawiaj o tym przy okazji wizyty w naszej przychodni.
Krzysztof Targowski
To pierwsza część cyklu o bólu. Jego głównym celem jest zwiększenie bezpieczeństwa przyjmowania leków, które należą do najczęściej stosowanych samodzielnie przez pacjentów.
Ciąg dalszy wkrótce.
Bibliografia:
J. Woroń, Nieopioidowe leki przeciwbólowe w leczeniu bólu., w: Kompendium leczenia bólu., red. M. Malec-Milewska, J. Woroń, Warszawa 2023, s. 23-41
M. Malec-Milewska, J. Jakowicka-Wordliczek, w: Kompendium leczenia bólu., red. M. Malec-Milewska, J. Woroń, Warszawa 2023, s. 81-98
J. Woroń, Niekorzystne interakcje leków stosowanych w farmakoterapii bólu., w: Kompendium leczenia bólu., red. M. Malec-Milewska, J. Woroń, Warszawa 2023, s. 155-158
Ten tekst jest w 100% autorski i w jego powstaniu nie miała udziału sztuczna inteligencja